Arktyczne lato, niedźwiedzie polarne i pełna przygód pogoń za kłusownikami!
To miały być spokojne wakacje w towarzystwie ulubionej ciotki. Nietypowe, bo na dalekim Spitsbergenie, wśród reniferów, maskonurów i fiordów. Dwunastoletni Daniel nie spodziewał się jednak, że lądując na arktycznej wyspie, wpadnie w sam środek afery kryminalnej. Ktoś zabija niedźwiedzie polarne, a miejscowa policja nie potrafi ustalić sprawców. Czy w takiej sytuacji można być bezczynnym, szczególnie gdy ma się wolny czas, duszę odkrywcy i ciotkę dziennikarkę która zna wyspę jak własną kieszeń?
„Żałuję, że ta książka nie powstała, kiedy sam byłem w wieku głównego bohatera – na pewno przeżywałbym jego przygody razem z nim. Polecam lodowato, jak na Arktykę przystało”.
Mikołaj Golachowski – przyrodnik, podróżnik i pisarz